spotkało się to z dużą aprobatą z waszej strony co bardzo mnie cieszy.
Wiele z was było ciekawe efektów i tego jak wygląda na skórze, więc pstryknęłam kilka zdjęć mojej buźki, bo sama również wolę oglądać takie kosmetyki "w akcji" i na miejscu gdzie powinny być a nie na ręku czy nodze :)
Po prawie dwóch miesiącach używania w najróżniejszych kombinacjach i najróżniejszymi sposobami nakładania, znalazłam opcję idealną dla mnie.
Kremik jest dosyć jasny i ma różowe tony, czego po 5 minutach od nałożenia kompletnie nie widać, gdyż stapia się idealnie ze skórą.
Jest wodoodporny! samą wodą w żaden sposób nie uda się go zmyć.
Kremy BB powinno się wklepywać w skórę, jednak sądzę że dużo lepszy efekt osiągam pędzlem HAKURO H52 i tak też robię najczęściej.
Nakładam go na krem lub na gołą skórę, choć pierwsza opcja jest dla mnie dużo lepszym rozwiązaniem, bo mam bardzo suchą cerę.
Najczęściej wszystko przypudrowuję, bo nie lubię świecić, dodaję jakiś bronzer czy róż i tyle:)
Na większe wyjścia, kremu BB używam jako bazę pod podkład, co daje mi efekt IDEALNY!
Po zmyciu go z buźki, skóra jest nawilżona, gładka i rozświetlona.
Zauważyłam, wyrównany koloryt, zmniejszoną widoczność porów a co najważniejsze, odkąd go używam nie wyskakują mi ŻADNE niespodzianki! a często miałam z tym problem zwłaszcza przed okresem.
Z rzeczy bardziej technicznych, ma pojemność 40 ml i jest MEGA wydajny.
Zapłaciłam za niego ok 80 zł z przesyłką z Korei.
Kupiłam na Allegro.