Na rynku jest ogromy wybór tuszy do rzęs. Jedne pogrubiają,
podkręcają, wydłużają, inne robią wszystko na raz, lub to co aktualnie chcemy. Na
reklamach i bilbordach producenci obiecują rzęsy do nieba i efekt huraganu po
zatrzepotaniu nimi.
Kupując kolejne tusze nigdy nie nastawiałam się na to że
zdziałają cuda wianki, ale (jak pewnie każda z nas) miałam maluteńką nadzieję
że po jego zastosowaniu, ja i moje rzęsy będziemy prezentować się jak te
wszystkie panie z katalogów kosmetycznych.
Oczywiście, żaden kosmetyk nie jest w stanie pogrubić rzęs o
15 razy,
ani wydłużyć ich razy 20!
Przetestowałam ogromną ilość maskar. Lubię mieć podkreślone
oczy, więc ładnie wytuszowane rzęsy są dla mnie bardzo ważne.
Długo szukałam
ideału, no i się znalazł sam :)
To część mojego gwiazdkowego prezentu z którego byłam
niesamowicie zadowolona!
Opakowanie jest bardzo ładne i solidne. Trzymając go,
czujemy, że go trzymamy, bo nie jest plastikowe a metalowe, przynajmniej tak mi się wydaje :)
Szczoteczka jest dosyć duża ale nie sprawiała mi problemów,
gdyż miałam już z podobnymi do czynienia.
Sposób rozstawienia włosia na szczoteczce może
jednak powodować sklejanie się rzęs, ale tak naprawdę dużo zależy od wprawy.
Na początku tusz był średni. Długo zasychał na rzęsach,
odbijał się na powiekach i trochę sklejał. Jednak wraz z upływem czasu coraz
bardziej się w nim zakochuje!
Pięknie pogrubia i wydłuża rzęsy. Optycznie otwiera oko,
poprzez lekkie podkręcenie no i ta czerń…
Śmiało mogę powiedzieć, że jest to
tusz najczarniejszy z czarnych jakie do tej pory miałam.
Nie osypuje się, nie znika, nie tworzy grudek i efektu
pajęczych nóżek.
Jak na razie jest moim ideałem!
Rzęsy cudo ! Gdzie go kupowałaś ?
OdpowiedzUsuńŚwietny tusz!!! no to ktoś trafił z prezentem :)
OdpowiedzUsuńchyba nie kupiłabym go za tą cenę i grudki, które jednak zostawia na rzęskach
OdpowiedzUsuńWow, jaki efekt :) Świetny. Tylko cena nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńpodoba mi się efekt! :D
OdpowiedzUsuńMarzę o nim, niestety cena nie pozwala mi na spełnienie marzenia :P
OdpowiedzUsuńwygląda super na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńEfekt po użyciu tej mascary genialny :D Rzęsy są mega długie
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w moim projekcje, szczegóły tutaj:
http://photoee.blogspot.com/2013/05/projekt-zainspiruj-sie-natura.html
Świetny tusz. Muszę go koniecznie wypróbować;)
OdpowiedzUsuńhttp://asiaafashion.blogspot.com/
Oj kusisz kusisz :) fajny blog, będę tu częściej zaglądać!
OdpowiedzUsuńMoże chciała byś wziąć udział u mnie w rozdaniu kosmetycznym? z miejsca Cię zapraszam :)do wygrania 3 palety cieni :)
Oj kusisz kusisz :) fajny blog, będę tu częściej zaglądać!
OdpowiedzUsuńMoże chciała byś wziąć udział u mnie w rozdaniu kosmetycznym? z miejsca Cię zapraszam :)do wygrania 3 palety cieni :)
Rzęsy masz piękne:) Takie długaśne:)
OdpowiedzUsuńja używam dwóch naraz, jeszcze nie trafiłam na taki który by pogrubił i wydłużył.. ale widzę tutaj ładny efekt :) cena pewnie wysoka? obserwuję - ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńCzytając Twoje posty widać, że rzetelnie podchodzisz do sprawy opisu produktów. Miałam przyjemność tuszować rzęsy Dior'em jednak nie tym modelem a 090. Również go sobie chwalę, chociaż jest już an wyczerpaniu po (nad)gorliwym używaniu (; Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko że malowanie niszczy rzęsy :(
OdpowiedzUsuńNa szczęście robię to okazyjnie :) Stąd też zbyt dużo nie przetestowałam :)
Efekt jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńWygląda ślicznie! :) Też wypróbowałam wiele mascar, ale jeszcze nie znalazłam swojego ideału :(
OdpowiedzUsuńEfekt faktycznie super :)
OdpowiedzUsuńRównież dodałam do obserwowanych, pozdrawiam serdecznie! :)
Bardzo dobry efekt! :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)))
Oj kusisz :) Imponujące efekty :)
OdpowiedzUsuńwydłużone ale ja wolę też pogrubione
OdpowiedzUsuńŚwietny!! :)
OdpowiedzUsuńhi my dear!
OdpowiedzUsuńwould you want to follow each other?
and i wanted to invite you to participate in my new giveaway!
you can win a steve madden bag in neon green:
strangeness-and-charms.com/2013/05/giveaway-stylefruits.html
also check out my blogpresentation campaign:
strangeness-and-charms.com/2013/05/the-best-of-blogs-june.html
x
dahi ♥
Świetny post:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie!
Obserwujemy?;>
na pewno się na niego skuszę!
OdpowiedzUsuńrzeczywiście jest bardzo czarny :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że mojej przygody z tym tuszem, nie zaliczam do udanych. Obsypywał się niemiłosiernie i zostawiał grudki... Może to wina braku świeżości? Nie wiem, kupiłam produkt na allegro, więc brak mi pewności. Mimo to, zniechęciłam się dość mocno...
OdpowiedzUsuńprzecudowne rzęsy! A poza tym bardzo ciekawy blog więc dodaję do obserowanych:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńmialam ten tusz jest super , ale cena troszke odstrasza..
OdpowiedzUsuń